Coś czuje,że los w końcu się do mnie uśmiecha,po tych wszystkich moich niepowodzeniach.Wreszcie czuje,że jest on moim sprzymierzeńcem w walce o lepsze i nowe życie.
Teraz będę cieszyła się każdym niepowodzeniem i będę czerpała życie pełnymi garściami.Smakowała je.
Dzień,który powoli dobiega już końca,uważam za udany.Teraz czekam tylko na wiosnę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz